bo tak ciężko jest żyć
Umieram. Umieram a Ty patrzysz nie mogąc nic
zrobić. Jesteś bezsilny. Patrzysz i widzisz jak cierpię. Jak ból
rozdziera moje serce. Patrzysz, chcesz pomóc, lecz jesteś bezsilny. Nie
potrzebuje jej, tej cholernej pomocy która zaraz opuści mój umysł. On
jej nie przyjmuje. Chroni się, odrzucając ją. Zostaw mnie proszę bo
chore myśli przeszyją całe Twoje ciało. Nie chcę tego. Oddalam się,
oddalam się nie pozostawiając za sobą nic.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz